Aktualności - KPP w Wołominie

Policjanci stołecznego wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw zatrzymali 28-letniego mieszkańca Ząbek, który posiadał broń i amunicję bez wymaganego zezwolenia. Mężczyzna ukrył 2 jednostki broni w psiej budzie na swojej posesji. Kacper W. będzie odpowiadał za posiadanie broni i amunicji bez wymaganego zezwolenia. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze.

Informujemy, że w związku ze zbliżającym się okresem wakacyjnym Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji wraz z Wojewódzkim Inspektorem Transportu Drogowego w Radomiu Oddział Warszawa od 1 czerwca br., prowadzi kontrole autobusów zorganizowanych grup wycieczkowych.

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Samochodową KSP w wyniku prowadzonych działań na terenie powiatu Wołomin, zlikwidowali „dziuplę samochodową”. Były tam przechowywane i demontowane samochody pochodzące z kradzieży. Do sprawy zatrzymano 5 mężczyzn, którzy usłyszeli już zarzuty paserstwa dwóch samochodów. Grozi im za to do 5 lat więzienia.

Zmieniły się przepisy dot. użycia środków przymusu bezpośredniego i broni palnej. Zmiana dotyczy kilkudziesięciu służb mundurowych w Polsce, w tym oczywiście Policji. W związku z tym w KGP przygotowano opracowanie, które przybliża te zmiany.

Używając siły i przemocy fizycznej wywiózł do lasu swoją żonę. Tam bił ją po całym ciele szpadlem, po czym nakazała jej wykopanie dołu i zagroził pozbawieniem życia. Przez cały czas używał też wobec kobiety słów wulgarnych i szarpał za włosy. Wykorzystując chwilę nieuwagi poszkodowana zdoła zbiec i powiadomić o wszystkim funkcjonariuszy z komisariatu w Kobyłce. Policjanci szybko namierzyli i zatrzymali 40-letniego Roberta K. Mężczyzna już usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną oraz naruszenia czynności narządów jej ciała. Decyzją sądu rejonowego w Wołominie został tymczasowo aresztowany na okres najbliższych 3-miesięcy.

W ciągu dnia był zatrudniony przy pracach budowlanych. To pozwalało mu na tzw. „rozpoznanie terenu”. W nocy pojawiał się w tej samej okolicy, gdzie włamywał się i kradł różnego rodzaju mienie. Podczas kolejnego „skoku” został zauważony przez właścicielkę nieruchomości, z której usiłował dokonać kradzieży rowerów. Spłoszony oddalił się, jednak już po chwili wpadł w ręce policjantów z Kobyłki. 39-letni Robert A. już usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa przeciwko mieniu. Prokurator rejonowy w Wołominie skierował też do miejscowego sądu wobec mężczyzny akt oskarżenia.

Mimo wielu przestróg, wciąż zdarzają się przypadki oszustw na tzw. „wnuczka” lub „krewnego”. Innowacją w sposobie działania jest nakłanianie poszkodowanych do dokonywania przelewów na konta bankowe. Inne elementy działania pozostają bez zmian. Zwykle oszuści podają się za członka rodziny. Twierdzą, że mają jakąś wyjątkową sytuację i proszą o pilne pożyczenie pieniędzy. Poszkodowanemu mówią, że po pieniądze wyślą znajomego lub proszą o przelanie pieniędzy na podany numer rachunku bankowego. Niestety, potem okazuje się, że jest to oszustwo, a pożyczona kwota przepada. Policjanci apelują o rozwagę i radzą jak nie dać się okraść.

Z wnioskiem o wszczęcie postępowania wyjaśniającego do wydziału rodzinnego i nieletnich przy sądzie rejonowym w Wołominie zwrócili się policjanci zespołu do spraw nieletnich Wołomińskiej Komendy wobec 16-latka. Chłopak dwukrotnie okradł z biżuterii i pieniędzy swoją babcie, oraz przywłaszczył dwa złote pierścionki i kolczyki należące do matki. Swoim zachowaniem naraził najbliższych na starty materialne sięgające kwoty blisko 6 tys. złotych.