Bez biletu przez ogrodzenie stadionu
Rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywny w wysokości 1000 zł, to kara jakiej dobrowolnie poddał się 30-letni sympatyk Dolcanu Ząbki, który wtargnął podczas meczu piłkarskiego na teren stadionu. Znowelizowana niedawno Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych przewiduje kare nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w sobotę podczas trwania pierwszej połowy meczu pomiędzy drużynami Dolcanu Ząbki a Flotą Świnoujście. Kibic „Dolcanu” 30-latek mieszkaniec Ząbek, przeskoczył przez ogrodzenie stadionu i chciał przedostać się na sektor kibiców. Służba ochrony, widząc co się dzieje, podjęła interwencję i ujęła mężczyznę. Jak się okazało, zamiast biletu sympatyk miejscowej drużyny miał przy sobie trzy piwa i małą butelkę alkoholu.
W tej sytuacji kibica przekazano policji. Zatrzymany 30-letni Marcin K. był nietrzeźwy, miał blisko 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu i przesłuchaniu przyznał się do zarzucanego mu czynu wtargnięcia podczas meczu na teren stadionu oraz poddał się dobrowolnie karze grzywny w wysokości 1000 zł oraz jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.
Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych mówi, że osoba, która w czasie trwania masowej imprezy sportowej, w tym meczu piłki nożnej, wdziera się na teren, na którym rozgrywane są zawody sportowe, albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega karze grzywny nie mniejszej niż min. 1800 złotych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
ts