Kilka lat był prąd, lecz nie było licznika
44-latek i 41-letnia kobieta korzystali z prądu bez urządzenia pomiarowego. Jak ustali policjanci wydziału do walki z przestępczością gospodarczą lokatorzy przez kilka lat kradli prąd narażając tym samym na straty sięgające kilku tysięcy złotych Zakład Energetyczny. Teraz może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze wołomińskiej Komendy otrzymali informację, że w jednym z mieszkań przy ul. Legionów w Wołominie nielegalnie pobierany jest prąd. Na miejscu pod wskazanym adresem zastali 44-letniego mężczyznę i 41-letnia kobietę, oboje pod wpływem alkoholu. W trakcie sprawdzenia policjanci stwierdzili, iż w mieszkaniu brak jest licznika energii elektrycznej a mimo to jego mieszkańcy korzystają z prądu. Rozpytany właściciel mieszkania, oświadczył, iż nie posiada podpisanej umowy na pobór prądu z Zakładem Energetycznym, gdyż pracownicy tego przedsiębiorstwa kilka lat wcześniej odłączyli mu zasilanie a prąd podłączył sobie sam.
Policjanci wezwali na miejsce pracowników energetyki, którzy potwierdzili nielegalny pobór prądu, oraz odłączyli dopływ energii energetycznej. Jak dodatkowo oświadczyli starty jakie ponieśli w wyniku nielegalnego poboru prądu mogą sięgnąć nawet kilku tysięcy złotych. Policjanci z uwagi na stan nietrzeźwości wezwali Sławomira Z. i Marzenę Z. do stawiennictwa w wołomińskiej Komendzie. Za kradzież energii elektrycznej może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ts.