Jechał wężykiem, proponował łapówkę policjantom, a następnie ich znieważył
38-letni Dariusz G. został zatrzymany przez policję z Jadowa, podczas gdy jechał bardzo powoli tamując ruch samochodowy i regularnie najeżdżał na pobocze. Mężczyzna miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie, gdy kierował samochodem. Mundurowi ustalili, że Dariusz G. był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Ponadto proponował funkcjonariuszom łapówkę w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Gdy nie osiągnął zamierzonego skutku, ubliżał policjantom, a jednego z nich chciał uderzyć. Wobec Dariusza G. prokuratura zastosowała dozór policyjny. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności. O wymiarze kary zdecyduje sąd.
Około godziny 22,na trasie krajowej 50, policjanci zauważyli mercedesa, który jechał bardzo powoli tamując ruch samochodowy i regularnie najeżdżał na pobocze. Policjanci niezwłocznie podjęli interwencję i zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej. Gdy mężczyzna otworzył drzwi samochodu, wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. Kierowca mówił bełkotliwie. Pasażer siedzący obok spał i był oparty o kierowcę. W nogach pasażera leżała pusta butelka po wódce i plastikowy kubek. Z tyłu samochodu, na podłodze, leżały puste butelki po piwie.
Policjanci poprosili kierowcę o przejście do radiowozu, ale nie był on w stanie sam do niego dojść. Po badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, okazało się, że Dariusz G. miał ponad 2, 6 promila alkoholu. Kierowca nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Kierowcę, wraz ze śpiącym pasażerem przewieźli jadowscy policjanci do komisariatu. Podczas wykonywania czynności policyjnych, Dariusz G. groził, że ma znajomych w ministerstwie i policjanci nic mu nie zrobią. Jednak te groźby nie przestraszyły funkcjonariuszy, którzy kontynuowali swoje czynności.
Wtedy Dariusz G. przeszedł do „planu b” i zaproponował mundurowym 1000 złotych w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Gdy to również nie przyniosło zamierzonego skutku, mężczyzna zaczął ubliżać policjantom, a jednego z nich usiłował uderzyć w głowę.
Mundurowi zatrzymali 38-letniego Dariusza G. Mężczyzna usłyszał 4 zarzuty dotyczące: jazdy w stanie nietrzeźwości pomimo wcześniejszego prawomocnego wyroku za prowadzenie pojazdu po alkoholu, obietnicy udzielenia funkcjonariuszom łapówki w kwocie 1000 złotych, ubliżał policjantom, jednego z nich szarpał za mundur i odepchnął podczas wykonywania czynności służbowych.
Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Ostateczną decyzje o wymiarze kary podejmie sąd.
wz