Od przyjaźni do nienawiści tylko krok...
16-letnia Natalia P. zaatakowała swoją byłą przyjaciółkę ze szkoły i biła ją pięściami po całym ciele. Pomagały jej w tym 16-letnia Karolina S. i 16-letnia Karolina W.Powód? Dziewczyna nie chciała już kolegować się z Natalią P., ponieważ uznała ją za nieodpowiednie towarzystwo dla siebie. Odtrącona i rozzłoszczona 16-latka postanowiła mieć ostatnie "słowo" w tej znajomości.Dlatego też użyła argumentu siły, który jest dotkliwie odczuwany przez ofiarę pobicia. Sprawa trafi do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który zdecyduje co dalej z 16-latkami, które dopuściły się tego czynu.
Uczennica jednej ze szkół w Tłuszczu wracała po skończonych lekcjach do domu. Przechodziła przez kładkę biegnącą nad torami PKP , rozmawiała przez telefon komórkowy ze swoją kuzynką, nie przeczuwała nic złego. Gdy zeszła z kładki, drogę zastąpiła jej 16-letnia Natalia P. wraz ze swoimi koleżankami: 16-letnią Karoliną S. i 16-letnią Karoliną W. Przywódczyni grupy zaczęła bić pięściami swoją byłą przyjaciółkę ze szkolnej ławy po całym ciele. Co ciekawe, w ręku mocno zaciskała zapalniczkę do papierosów i w ten sposób zadawała ciosy. W pobiciu dziewczyny pomagały jej dwie aktualne przyjaciółki.
Jaki był motyw tego zdarzenia? Otóż pobita uczennica nie chciała utrzymywać dalszych kontaktów z Natalią P., bo stwierdziła że te relacje przysparzają jej wiele problemów, kłopotów i nieporozumień. Lecz nie przewidziała, że ta decyzja może pociągnąć za sobą tak dotkliwe konsekwencje. Złość, wścieklość, upokorzenie, odtrącenie przerosły główną prowodyrkę zajścia. Nie potrafiła poradzić sobie z tymi emocjami. Postanowiła ukarać swoją byłą przyajciółkę. Pobiła ją.
Na szczęście policjanci z Tłuszcza szybko interweniowali.O karze dla 16-letniej Natali P, 16-letniej Karoliny S. i 16-letniej Karoliny W. zadecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.
wz