Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policyjny śmigłowiec poszukiwał zaginionej kobiety

Data publikacji 23.03.2010

Wracając wieczorem do miejsca zamieszkania postanowiła skorzystać z nawigacji samochodowej. Ta pokierowała ją na drogę przez las. Po przejechaniu około 1,5 kilometra ugrzęzła swoim samochodem na błotnistej leśnej ścieżce. Wtedy też postanowiła poprosić o pomoc Policjantów. Z uwagi na duży obszar leśny w którym mogła znajdować się 28-letnia kobieta, do jej poszukiwań użyty został policyjny śmigłowiec. Już po 25 minutach kobieta i jej samochód zostali odnalezieni. Przestraszona, zmęczona lecz zadowolona z takiego finału akcji kobieta, szczęśliwie wróciła do swojego domu.

Wczoraj w godzinach wieczornych dyżurny powiatowej Komendy w Wołominie odebrał telefoniczne zgłoszenie od 28-letniej kobiety o trudnościach związanych z dojechaniem do miejsca zamieszkania oraz miejscu w jakim się znajduje, czyli nieznanym jej kompleksie leśnym. Jak ustalił w dalszej rozmowie telefonicznej dyżurny funkcjonariusz, kobieta wracała do domu swoim samochodem. Postanowiła też skorzystać z posiadanej samochodowej nawigacji. Gdy była w miejscowości Okuniew ta nakazała jej skręcić w kierunku lasu, dalej pokazując drogę dojazdowa. Po przejechaniu około 1,5 kilometra przez las samochód w pewnym momencie ugrzązł na błotnistej leśnej ścieżce. Gdy nie mogła wyjechać i nawrócić, zwróciła się telefonicznie o pomoc do Policji.

Posiadając szczątkowe informacje o miejscu pobytu kobiety, dyżurny skierował w wyznaczony obszar kompleksu leśnego wszystkie będące w pobliżu załogi policyjne. Policjanci mimo kilku godzinnych poszukiwań nie natrafili ani na kobietę ani na jej osobową skodę. Dodatkowym utrudnieniem okazał się brak możliwości nawiązania kontaktu telefonicznego z kobietą. W tej sytuacji zapadła decyzja o użyciu policyjnego śmigłowca. O 23:50 z terenu stadionu sportowego w Wołominie wystartował śmigłowiec z kamerą termowizyjną, na pokładzie którego znalazł się również Komendant z mareckiego Komisariatu, znający okoliczne lasy. O 0:15 funkcjonariusze z powietrza namierzyli w rejonie wojskowego poligonu samochód i kobietę. Mundurowy partol pieszy kierowany przez załogę helikoptera już po chwili dotarł do przestraszonej i zmęczonej 28-latki.

Kobieta serdecznie podziękowała wszystkim funkcjonariuszom biorącym udział w akcji poszukiwawczej. Zadowolona z tak zakończonego finału jej przygody z samochodową nawigacją tym razem bezbłędnie trafiła do swojego miejsca zamieszkania. To jeden z przykładów, że nie zawsze ta wybrana najkrótsza droga do domu, nawet przez urządzenia GPS jest najlepsza.

ts
 

Powrót na górę strony